Dzisiejszy świat pędzi szybko na przód. Każdy żyje w pośpiechu. Taki tryb życia nie sprzyja niestety naszemu zdrowiu. Ja postanowiłam troszeczkę to moje życie zmienić. Jednym z moich noworocznych postanowień była dbałość o to jak się odżywiam i jaki prowadzę styl życia. Przede wszystkim zaczęłam się więcej ruszać. Zamiast samochodu używałam roweru i własnych nóg. Przestałam też spożywać różne śmieciowe jedzenie. Większość posiłków przyrządzałam samodzielnie a produkty kupowałam na pobliskim targu. Zaczęłam też bardziej interesować się tematem żywność ekologiczna. Zwracałam uwagę na miejsce i sposób produkcji danych rzeczy. Praktycznie zrezygnowałam z zakupów w hipermarkecie. To wszystko było może trochę uciążliwe, ale po paru miesiącach odkryłam, że czuję się znacznie lepiej. Miałam więcej siły i energii. Nie dopadały mnie też żadne przeziębienia czy inne infekcje. Po prostu chciało mi się żyć. Stwierdziłam że to moje postanowienie noworoczne, to była najmądrzejsza rzecz jaką mogłam dla siebie zrobić.