Zarówno jęczmień jak i gradówka dotyczy powiek… na brzegach powiek znajdują się ujścia gruczołów tarczkowych (łojowych) …czasami zostają zablokowane i wydzielina nie ma się z nich jak wydostać i jeśli to trwa już jakiś czas a oko np. przy pomocy brudnej ręki zostanie zainfekowane bakteriami, czyli rozwija się stan zapalny, który może być jęczmieniem, czyli ostrym zapaleniem mieszków okołowłosowych i na brzegu opuchniętej i zaczerwienionej powieki robi się bolesny wypełniony ropą guzek (jęczmień zewnętrzny) albo jęczmień wewnętrzny, czyli wydzielina ropna gromadzi się w samym tym gruczole. Najlepiej pomagają w takich przypadkach ciepłe okłady (np. z wacików nasączonych ciepłym naparem ze świetlika lekarskiego); jeśli domowe metody nie skutkują poprawą trzeba udać się do okulisty, a ten przepisze leki, czyli krople i maści (mogą być z antybiotykiem).
Gradówka tak jak jęczmień wewnętrzny tworzy się w gruczołach tarczkowych. Powód jej powstawania także jest podobny do jęczmienia, tylko zamiast ropy w gruczole gromadzi się jego własna wydzielina i prowadzi d stanu zapalnego. Domowa pomoc jest podobna – ciepłe kompresy, a jeśli to nie pomaga przez dłuższy czas – wizyta u okulisty konieczna.
