Fidel Castro w trakcie swych rządów wsławił się wieloma swoimi kontrowersyjnymi decyzjami i ustawami jakie wprowadzał w życie w swoim ojczystym kraju na Kubie. Wśród jednych budził podziw i uznanie, natomiast u innych powodował strach i siał wśród nich terror swojego chorego reżimu polityczno-gospodarczego, który pociągnął za sobą wiele istnień ludzkich. Pomimo swoich radykalnych i często oburzających zachowań i wybryków był także osobą o nieprzeciętnej inteligencji, potrafiącą widzieć więcej i lepiej niż inni. Mało kto jednak wie, że Fidel Castro był także osobą uzależnioną od spożywania alkoholu, szczególnie kubańskich koniaków. Osrodek leczenia alkoholizmu na Kubie skrzętnie ukrywał te fakty, natomiast po jego śmierci, kompromitujące fakty dotyczące życia osobistego dyktatora wypłynęły na światło dzienne. Ważne osobistości na Kubie ze świata politycznego dementują owe pogłoski jakoby Castro miał rzeczywiście problemy z alkoholem, jednak wydają się one być kolejnym tuszowaniem faktów, które rzeczywiście miały miejsce.
